Radio Paranormalium - forum dyskusyjne

witam.
na poczatku chcialbym zaznaczyc, ze co noc mam po kilka snow; jedne w miare normalne, inne dziwne.. jedne sa odzwierciedleniem moich przezyc inne kompletna abstrakcja, ale nie bede was zanudzal bo wystarczajacy smietnik panuje na tym forum
kilka dni temu, po ostrej 'sesji' sennej (kilka snow pod rzad) znalazlem się z powrotem w swoim lozku. usiadlem tak jak czynie to codziennie, przymknalem oczy i zaczalem medytacje. po chwili otworzylem oczy i pokoj w ktorym się znajdowalem (a wlasciwie obraz) zaczal wirowac w rozne strony, zaleznie od mojej woli. po dluzszym wirowaniu (bardzo lubie takie doswiadczenia, wiec troche to trwalo) uspokoilem oczy i spojrzalem przed siebie. ujrzalem pokoj z zupelnie innej perspektywy - patrzylem na drzwi, jakis portal, sam nie wiem jak to opisac. kiedy zaczalem się przygladac obraz powoli przestal swiecic i zaczal się krystalizowac - okazalo się ze leze z przekrzywiona na bok glowa i wpatruje się w glosniki ktore stoja u mnie na parapecie.

jestem ciekaw czy ktos z was mial podobne doswiadczenia senne, oraz jak ewentualnie mozna doprowadzic umysl do takiego stanu.
serdecznie pozdrawiam,
c curse

Według mnie kiedy zamknąłeś oczy zwyczajnie przysnąłeś i stąd wzięła się wizja. Ale chętnie zapoznam się z opiniami reszty.

P.S.

collision curse pisze: bo wystarczajacy smietnik panuje na tym forum

Nie będę mówiła co można zrobić, jak się nie podoba. Jeśli masz jakieś sugestie, chętnie się z nimi zapoznamy. Bo widzę wysoce opiniotwórczy kolega . Tylko nie wiem na jakiej podstawie, po dwóch postach.

Mogło to być również pewnego rodzaju śnienie na jawie, ale i też przychylam się do wypowiedzi DanaS, że mogłeś jak najbardziej przysnąć, sądzę iż to mogła być pierwsza faza śnienia- zwana inaczej czuwania, która zazwyczaj ma dość płytkie podłoże, nie co faza REM.
Dlatego też mogło Ci się wydawać, że nie śpisz, a tak naprawdę było pół na pół, co miało duży wpływ na pracę Twego mózgu- wizje w pokoju.

A co do śmietnika na forum, no proszę Cię, ten dział jak najbardziej służy do opisywania wizji sennych, więc żaden śmietnik