Re: Oznaki opętania
: 2012-01-27, 21:36
W przypadku tej choroby często dochodzi do zaburzenia ruchów, mogą wyglądać one bardzo chaotycznie lub też nienaturalnie, stąd te dziwne u dziewczyny przechylenia głowy.
A objawy ogólne jakie mogą występować według ICD-10 to:
1. Echo myśli.
2. Urojenia oddziaływania, wpływu lub owładnięcia, wyraźnie odnoszone do ruchów ciała, kończyn, albo do określonych myśli, działań, odczuć spostrzeżenia urojeniowe.
3. Głosy omamowe (halucynacje) komentujące zachowanie danej jednostki, albo dyskutujące o niej między sobą, lub innego typu głosy omamowe pochodzące z jakiś części ciała własnego.
4. Utrwalone omamy z zakresu jakiegokolwiek zmysłu, jeżeli towarzyszą im zwiewne lub na wpół ukształtowane urojenia bez wyraźnej treści afektywnej, bądź utrwalone myśli nadwartościowe, gdy występują codziennie od tygodni lub miesięcy.
5. Neologizmy albo przerwy w myśleniu, lub wstawki w toku myślenia, prowadzące do rozkojarzenia lub niedostosowania swej wypowiedzi.
6. Zachowania katatoniczne, takie jak pobudzenie, zastyganie lub giętkość woskowa, osłupienie, negatywizm.
7. Apatia, zaburzenie wypowiedzi, spłycenie lub niespójność reakcji emocjonalnych.
1a. Doznania zewnętrznego wpływu na wolę lub działanie- czyli przekonanie i przeczucie, że inna siła lub osoba kieruje wolą i postępowaniem danej jednostki.
2b. Oddziaływanie somatyczne- czyli doświadczenie głębokiego obezwładniającego wpływu innej siły lub osoby na swoje ciało. Urojenia prześladowcze.
Tak w skrócie to przedstawiłam, a co do tych drzwi, jeśli dziewczyna faktycznie cierpi na tą chorobę nie można tak więc wykluczyć omamów wzrokowych, które również występują w przypadku schizofrenii.
Kiedyś na forum była taka użytkowniczka, która opisywała bodajże w dziale o duchach swoje niezwykłe przeżycia, jak to widziała czarną postać, słyszała glosy, toczyła z jakąś istotą wewnętrzna walkę.
Po zapoznaniem z jej wszystkimi ''wizjami'' zaczęłam z nią prywatnie rozmawiać i jak się w niedługim czasie okazało cierpiała na początkowe stadium tej choroby. Rozpoczęła leczenie i na szczęście wyszła z tego.
Także radziłabym, abyś jednak spróbował namówić znajomą na wizytę u specjalisty, ponieważ z tą chorobą nie ma żartów, nie leczona może mieć fatalne skutki dla danej osoby.
Więcej snu, oraz odpoczynku fizycznego, jak i psychicznego również jest wskazana, oraz kontrola ciśnienia- uczucie chłodu, gwałtowny oddech.
A objawy ogólne jakie mogą występować według ICD-10 to:
1. Echo myśli.
2. Urojenia oddziaływania, wpływu lub owładnięcia, wyraźnie odnoszone do ruchów ciała, kończyn, albo do określonych myśli, działań, odczuć spostrzeżenia urojeniowe.
3. Głosy omamowe (halucynacje) komentujące zachowanie danej jednostki, albo dyskutujące o niej między sobą, lub innego typu głosy omamowe pochodzące z jakiś części ciała własnego.
4. Utrwalone omamy z zakresu jakiegokolwiek zmysłu, jeżeli towarzyszą im zwiewne lub na wpół ukształtowane urojenia bez wyraźnej treści afektywnej, bądź utrwalone myśli nadwartościowe, gdy występują codziennie od tygodni lub miesięcy.
5. Neologizmy albo przerwy w myśleniu, lub wstawki w toku myślenia, prowadzące do rozkojarzenia lub niedostosowania swej wypowiedzi.
6. Zachowania katatoniczne, takie jak pobudzenie, zastyganie lub giętkość woskowa, osłupienie, negatywizm.
7. Apatia, zaburzenie wypowiedzi, spłycenie lub niespójność reakcji emocjonalnych.
1a. Doznania zewnętrznego wpływu na wolę lub działanie- czyli przekonanie i przeczucie, że inna siła lub osoba kieruje wolą i postępowaniem danej jednostki.
2b. Oddziaływanie somatyczne- czyli doświadczenie głębokiego obezwładniającego wpływu innej siły lub osoby na swoje ciało. Urojenia prześladowcze.
Tak w skrócie to przedstawiłam, a co do tych drzwi, jeśli dziewczyna faktycznie cierpi na tą chorobę nie można tak więc wykluczyć omamów wzrokowych, które również występują w przypadku schizofrenii.
Kiedyś na forum była taka użytkowniczka, która opisywała bodajże w dziale o duchach swoje niezwykłe przeżycia, jak to widziała czarną postać, słyszała glosy, toczyła z jakąś istotą wewnętrzna walkę.
Po zapoznaniem z jej wszystkimi ''wizjami'' zaczęłam z nią prywatnie rozmawiać i jak się w niedługim czasie okazało cierpiała na początkowe stadium tej choroby. Rozpoczęła leczenie i na szczęście wyszła z tego.
Także radziłabym, abyś jednak spróbował namówić znajomą na wizytę u specjalisty, ponieważ z tą chorobą nie ma żartów, nie leczona może mieć fatalne skutki dla danej osoby.
Więcej snu, oraz odpoczynku fizycznego, jak i psychicznego również jest wskazana, oraz kontrola ciśnienia- uczucie chłodu, gwałtowny oddech.