No tak, mnie znowu ten link nie działa.
Ale po tym co piszesz, wiele odbić, kształtów, i dalej idąc iluzji, jeśli ktoś potrzebuje je zobaczyć, bo np wiara mu kruszeje i chciałby jakiś dowód na to, czego nie może sobie potwierdzić, Boska opaczność mu pokazuje, poprzez jego własną wyobraźnię. Dlatego wiele osób może nic nie zobaczyć, a kilka innych zobaczy.
Pytanie tylko, po co pokazywać obraz cierpiącego człowieka na krzyżu, skoro można by jego postać uwiecznić w innej scenie. Pewnie dlatego, że każdy przetwarza dane sygnały ze świetlnej strony wg tego, co zdąrzył się dowiedzieć będąc na ziemi. A raczej nie spotkał Jezusa na spacerze, a tylko gdzieś miał kontakt z nim poprzez być może gapienie się na krzyż w kościele.
Więc to nie takie jakby orędzie dla wszystkich od Boga, żeby im potwierdzić istnienie -tutaj- Jezusa, a tylko dla wybranych. Bo gdyby dla wszystkich, to widzieli by Jezusa jako wolnego człowieka/istote, pływającego w szczęściu i bynajmniej nie wiszącego na krzyżu. Poza tym, wszyscy by go widziali, a nie tylko "wybrani".
Takie jest moje zdanie
A co do powodu mojej wypowiedzi, to proszę Arku o jakiś działający link, bo te, które podajesz czasem, po prostu nie działają - przynajmniej u mnie (zauważyłem, że nie działają na stronach pochodzenia niemieckiego)