Modlitwa Śmierci
Modlitwa Śmierci
witam, poszukuje rytuału ./sposobu/ na odprawienie modlitwy śmierci
czy ktos posoada takie informacje i molgby cos na ten temat tutaj napisac?
pozdrawiam
czy ktos posoada takie informacje i molgby cos na ten temat tutaj napisac?
pozdrawiam
oj, przepraszam w sumie nie wiedziałem gdzie to umieścić
jeśli jest takowa mozliwość to proszę modów o przeniesienie mojego wątku na odpowiednie forum, z gory serdecznie dziękuje
co to jest? chodzi o modlitwe ktora wysyła demona do ofiary i wysysa z niej energie zyciową.
chodzi mi jak to wykonać i jakie są kolejne kroki w tym rytuale,
jeśli jest takowa mozliwość to proszę modów o przeniesienie mojego wątku na odpowiednie forum, z gory serdecznie dziękuje
co to jest? chodzi o modlitwe ktora wysyła demona do ofiary i wysysa z niej energie zyciową.
chodzi mi jak to wykonać i jakie są kolejne kroki w tym rytuale,
-
- Forumowy maniak
- Posty: 312
- Rejestracja: 1970-01-01, 03:00
-
- Nowicjusz
- Posty: 35
- Rejestracja: 2006-06-27, 01:05
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Nowicjusz
- Posty: 35
- Rejestracja: 2006-06-27, 01:05
- Lokalizacja: Warszawa
z tego co pamiętam to modlitwa śmierci była w Hunie, polegała na tym co mówisz tylko nie przez demona a duchy zniewolone przez tego kto dokonywał tego, osoba zapadała powoli w paraliż i umierała tylko jeśli ktoś ofierze pomógł i przekonał te duchy by zaatakowały tego kto nasłał je, to tamten w szybszym tępie umierał, chyba odrazu.
Czytałem o tym dawno więc sory jeśli pomyliłem coś...
Ale jak tego dokonać to nie wiem, bo sam chciałbym to wiedizeć
Czytałem o tym dawno więc sory jeśli pomyliłem coś...
Ale jak tego dokonać to nie wiem, bo sam chciałbym to wiedizeć
Tylko, że drogi Nepheshu to są 2 różne sprawy. Owszem, obie łączą się z życiem, ale nie można mówić, że coś jest lepsze od drugiego, tylko ze względu na motywy etyczne.Nephesh pisze:;P a ja tak złośliwie jeszcze powiem, że nie jest sztuką zrobić komuś krzywdę, ale uleczyć go.
Drogi Arg, klątwa rytualna to nie to samo, co zaszkodzenie komuś przy pomocy energii. Niektórzy nie mają w ogóle talentu w energetyce, ale w rytuałach są świetni i odwrotnie...zacznij od cwiezec z jakims malym zwierzeciem, wleewaj w niego nienawisc, chorobe, jak cos mu się stanie to znaczy ze masz ku temu umiejetnosci, jak bedzie zdrowe to do rzucania klatw się nie nadajesz;
Jak dla mnie wypowiedź bez przedrostka "drogi" wystarczy A łączę oby dwie rzeczy, ponieważ mimo wszystko mechanizm uzdrawiania i szkodzenia aż tak różny nie jest. Motywów etycznych żadnych nie mam, bo nie ma różnicy pomiędzy życiem i śmiercią, stan dobry jak każdy, natomiast wystarczy wykonać prosty eksperyment, ew. obserwować jak szybko może zajść proces niszczenia, a jak powoli proces regeneracji (z pewnymi wyjątkami w postaci cudownych uzdrowień i tym podobnych oczywiście).
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę