Strona 1 z 1

Jak wywołać kogoś ze snu?

: 2007-02-15, 06:16
autor: DragonFire
siem, więc może ktoś wie, jak wywołać kogoś z poprzedniego snu, by był w następnym?
nie chodzi mi o zwykły sen, tylko taki, w którym można się spotykać z realnie istniejącymi osobami. już miałem ich kilka... i czasem chciało by się wyciągnąć od tych osób więcej informacji, by potem je odnaleść już poza snem.
żeby nie było goło, jedną osobę znalazłem - a przynajmniej informacje o niej, ale nie udało mi się z nią skontaktować, a szkoda :cry: - nie udało, bo nie umiem do niej bezpośrednio dotrzeć.

: 2007-02-15, 11:44
autor: Koffee
wspolne snienie? zasnac mniej wiecej w tym samym czasie, wczesniej wybrac sobie jakies miejsce do spotkania we snie, myslec o nim i o tej osobie zasypiajac, no i miec ld, zeby sobie spokojnie pogadac ;)

: 2007-02-15, 14:09
autor: Timon
Takie cos jest w ogole mozliwe?? jak tak to super pierwszy raz slysze o czyms takim :P no to tera tylko kumpli powiadomie i zabawa :P

: 2007-02-15, 14:13
autor: Nikon
w sumie niewiem czy jest to mozliwe ale fajnie by bylo jesli zeczywiscie bylo by mozliwe, ja osobiscie nigdy niemialem LD wiec niewiele moge powiedziec

: 2007-02-15, 14:17
autor: Timon
Ja mialem ale nigdy nie udalo mi się spotkac kogos realnego, moze to wymaga jakiegos wiekszego skupienia??
znajac mnie-nie bedzie mi się chcialo :P

: 2007-02-15, 20:36
autor: Koffee
no raczej troche wprawy potrzeba... i wspolny sen i ld, ja dotychczas mialam albo jedno albo drugie

: 2007-02-15, 23:57
autor: DragonFire
Koffee pisze:ja dotychczas mialam albo jedno albo drugie
a ja ostatnio miewam 2w1, choć wcześniej tylko wspólne sny, bez ld.
jak pisałem, pewną osobe znalazłem, ale po nazwisku, które mi we śnie podała :D
- starałem się je pamiętać jak sen się kończył, jak się budziłem i potem od razu je zapisałem. potem wpisałem w google (imienia nie znałem), ale wiedziałem, że jest śpiewaczką, bądź ma coś wspólnego z muzyką. znalazłem jakąś siatkarke, ale to pominąłem, potem była inna osoba, wszedłem sobie na strone zespołu w którym jest... znalazłem galerie zdjęć... i... wcieło mnie................. trafiłem :D - od tego momentu zacząłem podejrzewać, że było więcej takich wspólnych snów, więcej z innymi osobami. bo to w pewnym stopniu było ld, ale nie że cały sen tak miałem, lecz tylko na czas rozmowy z tą osobą. a teraz miewam przez cały sen ld, dlatego jest mi też łatwiej/konkretniej się zachowywać we śnie i gromadzić informacje.
żeby tylko potem było tak łatwo to zapamiętywać...
no ale nie można mieć wszystkiego zapewne.
Koffee pisze:zasnac mniej wiecej w tym samym czasie
gorzej jak się tej osoby nie zna, to się nie wie jakie ma zwyczaje i kiedy ją można dorwać. a ja tak właśnie mam, że to są nieznajome mi osoby, choć duchowo jakbyśmy się bardzo dobrze znali-takie mam wrażenie :/

: 2007-05-14, 22:33
autor: TeleCzechus
Mi się tak kiedyś zdarzyło we świadomym śnie widziałem kolegę gadałem sobie z nim a na następny dzień on mówił że mu się to samo zdarzyło jak się okaało obaj poszlismy spac koło godziny 23:00

Mam nadzieje że to był wspólny sen

A nie cos innego

Ale raz mi się tak zdarzyło teraz coś mi nie idzie

: 2007-05-15, 17:58
autor: Lauwiasz
Może kluczem do tego snu był przypadek- nieświadomie połączyliście wasze sny... Wydaje mi się, że jest możliwe przyzwanie kogoś do swojego LD ale możemy też łatwo wpaść w iluzję własnego umysłu, który nam podpowie że ten wytwór wyobraźni to przywołana osoba...

: 2007-05-17, 08:57
autor: DragonFire
Więc, chciałem kiedyś przyzwać anioła i powiedziałem we śnie: "aniele przybądź"... efektem było wyczarowanie poprzez umysł grupy aniołków na chmurkach w serca.
A tymczasem, by anioł się stawił, trzeba powiedzieć "chce" "spotkać anioła". Chodzi o to "chce". Jak powiecie cokolwiek innego, co nie zawiera w sobie tej ekspresji ducha :) (tego .chce.), to umysł to wytworzy i będziecie to mieli we śnie. Podejrzewam, że aby kogoś spotkać, trzeba się wprowadzić przed snem w stan jawy i w niej, zanim się zaśnie, przesłać umysłem to chcenie. Może to przetestuje, to dam znać jak mi poszło.

[ Dodano: 2007-05-17, 07:58 ]
p.s. jak się człowiek wyciszy, to zasypia. Więc uspokojenie > jawa > sen. - Tak jak coś :-P

: 2007-11-07, 17:55
autor: kotlaska93
Mi się kiedyś śniło, że biłam się z kolegą ( on był pod inną postacią, ale wiedziałam, ze to on :) , nazajutrz spytałam się go, co mu się śniło " biłem się z Tobą... tylko że byłaś kotem" ( lubię koty )

: 2007-11-07, 20:03
autor: DragonFire
To kim się widzisz w snach przeradza się w real.

Lubie być czerwonym smokiem ;)