Radio Paranormalium - forum dyskusyjne

Powiedz mi z pod jakiego znaku zodiaku jesteś?

Panna (14 wrzesnia dokładnie) a co to ma do rzeczy?

Panna hmm to twój znak nalezy do trygonu ziemi...Myślałam ,że jeśli twoje klątwy są aż tak mocne to jesteś ktrórymś ze znaków z trygonu wody czyli:rakiem,skorpionem,rybami,ponieważ właśnie one mają wrodzone predyspozycje do rzucania klątw a zwłaszcza skorpiony.

Jełśi chodzi o horoskopy i zodiak to jest to jedyna rzecz którą traktuję jako jedną wielką głupotę (przynajmniej narazie choć teraz zacząłem zmioeniać podejście do wielu rzeczy do zodiaku ciągle mam takie same)

PS Moja matka jest rakiem i chyba ten chłopak ode mnei z klasy też. Może to ma jakiś związek.

Wiesz ja też uważam za głupotę totalną horoskopy z różnego rodzaju gazetek,ale co innego horoskop z przyjaciólki a co innego horoskop ułożony przez dobrego astrologa i na potrzeby tylko jednej osoby.Jesli chodzi o twoje zdolności to mam peną teorie ale musze ja zwerfikować,czy mógłbyś mi podać jeszcze godzinę swojego urodzenia?

Proszę bardzo godzina 9:00 (dzień - sobota, pogoda - słonecznie i ciepło ) Jeśli trzeba rok urodzenia to 1991

EDIT: No Oleńka co z tą teorią? A dzisiaj znów była podobna sytuacja. GOstek na podwórku bujał się na gałęzi (zaczepił się za nią rękami i nogami odpychał się od siatki) i kumpel mówi do niego "przestań bo jeszcze psadniesz i sobie łeb rozwalisz." A ja wyjeżdżam z takim tekstem: "niech spadnie będzie miał nauczkę" jak tylko to powiedziałem gałąż pękła a gostek spadł i walną plecami w podłoże. Na szczęscie to była trawa i miękka ziemia ale głową uderzył w ziemię ok 5cm od kawałka cegły. Czy ze mną coś jest nie tak czy to tylko następny zbieg okolicznosci?

Podaj jeszcze datę swojego urodzenia.

Oleńka pisze:zwłaszcza skorpiony.

buahaha, ja jestem skorpionem

Datę już podawałem (co prawda rozbitą ) ale ok. 14,09,1991 (9 rano sobota ciepło i słonecznie więcej szczegółów już nie znam )

buhahahahaahh mam eureka!Może zodiakalną jesteś panno ale z mojego ascendentu wynika jasno ,że jesteś ascendentalnym rakiem a rak nalezy do trygonu wody!!

Z ascendentu? o Boże co to jest? Poza tym chyba powinien ci wyjśc lew gdyyż ten jest przed panną ale rak.

no właśnie, co to jest ten ascendent?

a obliczysz mi czym jestem tym ascendendentalnym czymśtam jak Ci podam datę urodzenia? prooszę

Ascendent to znak zodiaku, który wschodzi w momencie czyichś narodzin.

Czyli że jakbym chciał horoskop od zawodowego astrologa (nie te wróżki z telefonu ) to powinienem podać raka? Czy mam pozostać przy pannie?

Masz pozostać przy Pannie ale zawsze możesz powiedzieć ,że jesteś ascendentalnym rakiem.Ascendent i znak zodiaku się wzajemnie uzupełniają np.jeśli jesteś urodzeniowom pannom, a ascendent masz w rybach to "cechy rybie" mogą dominowac w np. w drugiej części
twojego życia.Chociaż powiem ci szczerze ,że wątpie żeby moja teoria była słuszna,najlepiejbyś zrobił gdybyś zrobił sobie zdjęcie aury.

Co do twojej daty urodzenia Leśna to jak ja podasz to ci powiem kim jesteś z ascendentu.

urodziłam się 12. lis. 1989 roku, o godz. 12:15

a co masz na myśli mówiąc o zrobieniu 'zdjęcia aury'? bo chyba nie fotografię kirlianowską <-pewnie z błędem napisane :p

Taaa zrobił zdięcie aury... Ja mam problem żeby skupić myśli podczas ćwiczenia OOBE (raz mi się udało i potem już koniec co ciekawe ten raz był za trzecim podejściem )a ty mi z widzeniem aury wyjeżdżasz. A i podobno do widzenia aury trzeba się skupić, być w stanie alpha i jeszcze otworzyć czakrę trzeciego oka. Niestety niewykjonalne no może za jakiś rok może dłużej. No i na tym forum przeczytałem że kolor aury zmienia się przynajmniej kilka razy dziennie więc chyba to i tak nic nie da.

PS Oleńka jak się oblicza ascendentalny znak zodiaku?

Mówie o fotografi!!!Bo nawet jeśli zobaczyłbyś swoja aure to napewno nie umiałbyś zinterpretować jakiś anomaliów ,ktore napewno by zobaczył fotograf ,ktory je robi i by ci powiedział co one oznaczają.Co do ciebie Leśna to jesteś ascendentalną Lwicą.

Xtreme pisze:A i podobno do widzenia aury trzeba się skupić, być w stanie alpha i jeszcze otworzyć czakrę trzeciego oka.

i jeszcze trzeba patrzyć w bok pod jakimś tam kątem jak patrzysz prosto przed siebie, to też nie zobaczysz

Oleńka pisze:Co do ciebie Leśna to jesteś ascendentalną Lwicą

dziękuję i przepraszam, że fatygowałam

EDIT:KLIK! <- takie coś znalazłam

Tyle tylko że w okolicy mojego miejsca zamieszkania na 100% nie znajdę takiego fotografa. A tak wogóle to wątpię że aurę można sfotografować. Ludzie tak długo uczą się widzenia aury a za pomoca jednego zdięcia może ją zobaczyć każdy... Dziwne.