Unia Północnoamerykańska, 9.11
-
- Senior forum
- Posty: 1159
- Rejestracja: 2009-10-29, 14:03
- Lokalizacja: Katowice/Awinion
- Komentarze: 53
Re: Unia Północnoamerykańska, 9.11
Wlasnie o to chodzi ze nie wiemy co się ze samolotem stalo,zniknal.
Re: Unia Północnoamerykańska, 9.11
No jasne a to wgniecenie w ścianie to pewnie jakiś chłopiec zrobił piłką. Litości ludzie...
Części samolotu pewnie podrzuciło dwóch bezdomnych.
Części samolotu pewnie podrzuciło dwóch bezdomnych.
- Spooky Fox
- Administrator
- Posty: 1976
- Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
- Lokalizacja: Kłodzko
- Komentarze: 6
Re: Unia Północnoamerykańska, 9.11
Ruskof, tam rzeczywiście jest wszystko wyjaśnione w linku, który podał Darnok.
Dalsza dyskusja jest niewiele warta. Rzeczywiście mają wszystko pokazane jak na dłoni.
Szczerze? Nie mam zielonego pojęcia, naprawdę, w jaki sposób link podany przez Darnoka umknął mojej uwadze w poprzednich tematach.
Mimo tego wszystkiego, nadal uważam, że coś w tym wszystkim było nie tak.
Tak, wiem, jest to co najmniej nierealne, ale tak samo wierzę w życie po śmierci, Boga, UFO i Big Foota. I Nessie.
I żaden naukowy baran nie zmieni mojego "głupiego" toku rozumowania
W temacie już chyba nic więcej nie napiszemy, bo na wszystkie pytania zadawane w filmach spiskowych odpowiada link przesłany przez Darnoka.
Dalsza dyskusja jest niewiele warta. Rzeczywiście mają wszystko pokazane jak na dłoni.
Szczerze? Nie mam zielonego pojęcia, naprawdę, w jaki sposób link podany przez Darnoka umknął mojej uwadze w poprzednich tematach.
Mimo tego wszystkiego, nadal uważam, że coś w tym wszystkim było nie tak.
Tak, wiem, jest to co najmniej nierealne, ale tak samo wierzę w życie po śmierci, Boga, UFO i Big Foota. I Nessie.
I żaden naukowy baran nie zmieni mojego "głupiego" toku rozumowania
W temacie już chyba nic więcej nie napiszemy, bo na wszystkie pytania zadawane w filmach spiskowych odpowiada link przesłany przez Darnoka.
- IteratorZX81
- Forumowy maniak
- Posty: 419
- Rejestracja: 2008-09-05, 18:38
Re: Unia Północnoamerykańska, 9.11
Może jeszcze wrócę do pytania nr. 1. Zblazowany dał dość długi post z różnymi zeznaniami świadków i innymi świecidełkami. Pogrubił fragmenty w stylu "I saw the plane". Plane=samolot. Jaki samolot? Nie podano. Dalej jest coś takiego: "It has big nose and wings" (mogłem nie zacytować dokładnie). Miało duży nos (?) i skrzydła. Co według świadka znaczy duży? Dla mnie np. duża jest butelka coli 1L, dla kogoś innego może być małą butelka 2L. Termin nieprecyzyjny. Dalej jest coś o samolocie pasażerskim. Cóż... Pewne wersje Cessny też mogą przewozić pasażerów. Dużo mniej niż taki 737, ale jednak. Z tymi zdjęciami przedstawiającymi części boeinga, jak np. to koło, to mnie zaszachowałeś. Tylko czy koniecznie takie koła muszą być TYLKO w boeingach? Nie mogą być w jakichś innych samolotach?
No i najważniejsze - gdzie pasażerowie i fotele? Przecież po katastrofie w Smoleńsku pełno było w okolicy foteli, a to tylko był mały (w porównaniu do 737) tu-159. Czyli tam powinno być o wiele więcej foteli i mnóstwo ciał, szczątków, torebek, itp. Do dalszej części dyskusji odniosę się później, gdyż jeszcze nie zdążyłem przeczytać.
No i najważniejsze - gdzie pasażerowie i fotele? Przecież po katastrofie w Smoleńsku pełno było w okolicy foteli, a to tylko był mały (w porównaniu do 737) tu-159. Czyli tam powinno być o wiele więcej foteli i mnóstwo ciał, szczątków, torebek, itp. Do dalszej części dyskusji odniosę się później, gdyż jeszcze nie zdążyłem przeczytać.
- Spooky Fox
- Administrator
- Posty: 1976
- Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
- Lokalizacja: Kłodzko
- Komentarze: 6
Re: Unia Północnoamerykańska, 9.11
Wyjaśnienie zniknięcia ludzi i foteli zostało już przekazane.
Jeśli samolot uderzył w Pentagon, bardzo, ale to bardzo wątpliwe, by był to mniejszy samolot.
Jeśli samolot uderzył w Pentagon, bardzo, ale to bardzo wątpliwe, by był to mniejszy samolot.
Re: Unia Północnoamerykańska, 9.11
Iterator rozwaliłeś mnie tymi pytaniami. świadkowie mówią że widzieli samolot. I to jest w tym wszystkim najważniejsze. A to że jeden mówi o wielkim nosie czy tam dużych skrzydłach, jest mało ważne. To tak jak dzieci gdy opisują coś czego jeszcze nie widziały, mówią że coś tam było ,,duzie i kololowe i migało światełkami"
A tak w ogóle poczytaj ten temat od początku do końca. Dobrze byś zrobił jeśli przeczytasz również poprzedni temat o wtc. Tu już było tyle zdjęć wklejonych gdzie wszystko widać dokładniej niż by się chciało. Pokazane jest koło, fragment silnika, pogięta blacha itp. Nawet wgniecenia od skrzydeł widać na ścianie.
A tak w ogóle poczytaj ten temat od początku do końca. Dobrze byś zrobił jeśli przeczytasz również poprzedni temat o wtc. Tu już było tyle zdjęć wklejonych gdzie wszystko widać dokładniej niż by się chciało. Pokazane jest koło, fragment silnika, pogięta blacha itp. Nawet wgniecenia od skrzydeł widać na ścianie.
Re: Unia Północnoamerykańska, 9.11
Znowu gadacie nie na temat!
Spór jest nierozwiązany, bo jakie znaczenie ma czy w Pentagon uderzył samolot czy nie? Pytania raczej powinny iść z odwrotnej strony niż się spieracie, czyli: Czy rząd wiedział wcześniej o atakach (aczkolwiek wtedy też byłaby "inside job")? Cui bono?
Fakt faktem, że rząd USA (a raczej kompleks zbrojeniowo-ekonomiczny) dostał żółte światło na taką Unię (wcześniej było potrójne czerwone ) właśnie dzięki 9/11.
Ale tu nie wątek o 9/11!
Zaczątki już były wcześniej jako układ NAFTA. Jednak to za mało, NAFTA to taki twór jak Europejska Wspólnota Węgla i Stali, której nawet do Wspólnoty Europejskiej (nie mówiąc już o UE) mnóstwo brakuje jeśli chodzi o centralizację władzy.
Musi być jakiś duży kataklizm lub zrealizowany wielki projekt (np. Blue Beam Project), aby wprowadzić centralizację, Amero, no i czipy dla każdego. Jak będzie - pożyjemy zobaczymy, na razie im się plan wali ze względu na "budzenie" się świadomości ludzi (posłuchajcie Brzezińskiego jakiego ma stracha ).
Spór jest nierozwiązany, bo jakie znaczenie ma czy w Pentagon uderzył samolot czy nie? Pytania raczej powinny iść z odwrotnej strony niż się spieracie, czyli: Czy rząd wiedział wcześniej o atakach (aczkolwiek wtedy też byłaby "inside job")? Cui bono?
Fakt faktem, że rząd USA (a raczej kompleks zbrojeniowo-ekonomiczny) dostał żółte światło na taką Unię (wcześniej było potrójne czerwone ) właśnie dzięki 9/11.
Ale tu nie wątek o 9/11!
Zaczątki już były wcześniej jako układ NAFTA. Jednak to za mało, NAFTA to taki twór jak Europejska Wspólnota Węgla i Stali, której nawet do Wspólnoty Europejskiej (nie mówiąc już o UE) mnóstwo brakuje jeśli chodzi o centralizację władzy.
Musi być jakiś duży kataklizm lub zrealizowany wielki projekt (np. Blue Beam Project), aby wprowadzić centralizację, Amero, no i czipy dla każdego. Jak będzie - pożyjemy zobaczymy, na razie im się plan wali ze względu na "budzenie" się świadomości ludzi (posłuchajcie Brzezińskiego jakiego ma stracha ).
Re: Unia Północnoamerykańska, 9.11
Prawdy się raczej nie dowiemy nigdy... Nasze spekulacje opierają się o Zeitgeist, zdjęcia z Internetów i spekulacje innych ludzi, którzy tak jak my, myślą inaczej niż stado.
Chociaż swoją drogą, to szczerze wątpię w to, że nagle Arabom zachciało się wszcząć dżihad na tak niespotykaną skalę, rozpętując niemalże III wojnę światową (bo przecież cały świat walczy teraz z terroryzmem). W moim osobistym odczuciu wydaje mi się, że to ogromna mistyfikacja. Media manipulują nami tak, że już nie odróżniamy prawdy od fałszu, wrzucają nam breje do głów, jednocześnie mówiąc: "Kup kosiarkę, a przy okazji, dziś dokonano zamachu blablabla...".
Unia Północnoamerykańska? Nie trzeba być wielkim filozofem i politologiem, żeby samemu się czegoś takiego domyśleć. Logicznym jest to, że imperializm trwa nadal, tylko dziś nazywa się to niesieniem pokoju, obalaniem reżimów i wprowadzaniem demokracji tam gdzie jest ropa.
UE, Unia Afrykańska, Północnoamerykańska... Niedługo usłyszymy o Unii Atlantyckiej, która zapewne połączy UE i Amerykę Północą, potem przyjdzie kolej na Australię, aż w końcu dotrzemy do pewnego punktu gdzie świat się skończy i nie będzie już co zdobywać - tak jak myśleli Rzymianie.
Chociaż swoją drogą, to szczerze wątpię w to, że nagle Arabom zachciało się wszcząć dżihad na tak niespotykaną skalę, rozpętując niemalże III wojnę światową (bo przecież cały świat walczy teraz z terroryzmem). W moim osobistym odczuciu wydaje mi się, że to ogromna mistyfikacja. Media manipulują nami tak, że już nie odróżniamy prawdy od fałszu, wrzucają nam breje do głów, jednocześnie mówiąc: "Kup kosiarkę, a przy okazji, dziś dokonano zamachu blablabla...".
Unia Północnoamerykańska? Nie trzeba być wielkim filozofem i politologiem, żeby samemu się czegoś takiego domyśleć. Logicznym jest to, że imperializm trwa nadal, tylko dziś nazywa się to niesieniem pokoju, obalaniem reżimów i wprowadzaniem demokracji tam gdzie jest ropa.
UE, Unia Afrykańska, Północnoamerykańska... Niedługo usłyszymy o Unii Atlantyckiej, która zapewne połączy UE i Amerykę Północą, potem przyjdzie kolej na Australię, aż w końcu dotrzemy do pewnego punktu gdzie świat się skończy i nie będzie już co zdobywać - tak jak myśleli Rzymianie.
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę