Teleportacja?

[Darnok]

Nie wiem czy ktoś łapie o co mi chodzi ?

No właśnie ci odpowiedziałem. Chodzi ci o to, że Ty jako Ty sam w sobie umrzesz, a twoi znajomi będą gadać z kopią Ciebie której nie będziesz mógł w stanie kontrolować. Starałem się odpowiedzieć wyżej.

[Spock]

A co jeśli nie zdezintegrujemy oryginału, albo wyślemy go do kilku różnych miejsc jednocześnie ?

[Darnok]

Spockniezależnie czy to będzie jedna kopia, czy dwie, Teleportującego już nie będzie, więc nie będzie sobie tym zawracał głowy te klony będą to różne byty zachowujące się inaczej w zależności od środowiska (jak jednego walniemy na pustynię, to będzie szukał wody, drugiego na biegun północny, to schronienia i nie będą sobie zdawały sprawy, że są inne klony). Każdy będzie myślał, że wszedł do transportera, który wysłał go na pustynię, biegun itd.

[Spock]

Mogą sobie zdawać sprawę, zależy jak się umówimy przed całą podróżą. Ale to nie zmienia faktu że każda kopia będzie od tej pory żyć dla siebię, własnym życiem.

Morał: teleporter sprawdzi się na poczcie, ale nie w turystyce.

[faeryboy2002]

Teleportacja wykorzystywana jest przez cywilizajce pozaziemskie do szybkiego podrózowania przez wszechświat.

O, a skąd wiesz? Spotykasz się z nimi i rozmawiasz o tym? Czy też może jedynym źródłem takiej wiedzy są książki pana Daenikena?

[Herbex]

Co do tego, że po teleportacji wyjdzie klon, który będzie myślał, jak osoba, która tak weszła, to jest to raczej nie możliwe. Dużo bardziej prawdopodobne, że jak już coś wyjdzie z takiej machiny, to trup, bo jak tu żyć bez duszy?

[Koxman]

Klon będzie miał z klonowaną duszę tak jak ciało.

[Kartel]

A skąd pewność, że będzie miał sklonowaną duszę, ja o żadnych potwierdzonych przypadkach nie słyszałem, a teorie raczej, to teorie.

[Koxman]

A o jakich przypadkach mogłeś słyszeć? Zdaję się, że człowieka jeszcze nie sklonowano, chyba że się mylę.

[Kartel]

No właśnie w tym sęk, że nie było takich przypadków.

[polikopolik]

Teleportacja obiektów martwych jest jak najbardziej możliwa, jednak z żywymi już nie jest tak kolorowo... Bale drewna nie myślą, nie czują, nie mają osobowości, natomiast człowiek tak, więc ja wolałbym nie ryzykować utraty własnego "ja".

Ja bym wolał żeby u nas wybudowali już tą szybką kolej xD