Wierzycie?
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 776
- Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
- Lokalizacja: z Łodzi
A tak w ogóle przecierz znaki zodiaku są już nieaktualne, za kalendarzowy początek wiosny astronomicznej przyjmuje się punkt równonocy, który wypada przy przecinaniu równika ziemskiego przez Słońce w swoim ruchu rocznym. Jest to przeważnie 21 marca, lub dzień sąsiedni. Analogicznie początkiem jesieni jest 23 września - drugie, jesienne przecięcie równika.
W czasach, gdy podzielono ekliptykę na znaki Zodiaku, punkt Barana, który rozpoczyna znak Barana, znajdował się w gwiazdozbiorze Barana.
Na skutek precesji osi ziemskiej punkt Barana w ciągu tych 2000 lat przesunął się o około 30°, czyli na początek gwiazdozbioru Wodnika!
Więc z astronomicznego punktu widzenia wszyscy mamy złe znaki zodiaku
W czasach, gdy podzielono ekliptykę na znaki Zodiaku, punkt Barana, który rozpoczyna znak Barana, znajdował się w gwiazdozbiorze Barana.
Na skutek precesji osi ziemskiej punkt Barana w ciągu tych 2000 lat przesunął się o około 30°, czyli na początek gwiazdozbioru Wodnika!
Więc z astronomicznego punktu widzenia wszyscy mamy złe znaki zodiaku
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 776
- Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
- Lokalizacja: z Łodzi
Astrologia
Ludzie, co te wszystkie brednie mają wspólnego z astrologią? Jakieś wróżby, baby oszukujące na ulicy, gazetowe "horoskopy" dla każdego zidiociałego barana - "wszystkie barany w czwartek złamią nogę ,a w niedzielę wygrają szóstkę w totka"... bla bla bla...
Przecież to są bzdety, a nie astrologia.
Astrologia nie służy gdo wróżenia. To bardzo dobre narzędzie do pracy nad sobą, bo pozwala lepiej zrozumieć własną psychologię i karmę.
Zapraszam na moją stronę: www.astro.eco.pl
Terot i runy też nie za bardzo nadają się do takiego zwykłego wróżenia, to raczej rodzaj wyroczni, pomagającej podejmować decyzje.
W tej branży mnóstwo jest nieuków i zwyczajnych oszustów, ale to nie astrologia czy tarot są winne, tylko ludzie, którzy sa nieodpowiedzialni.
A Ivellios mógłby już przestać powtarzać ciągle to samo na każdej stronie i w każdym forum. Przecież już o tym pisałam nie raz. Może czas zainteresować się prawdą i zbadać rzecz dokładniej.
Przecież to są bzdety, a nie astrologia.
Astrologia nie służy gdo wróżenia. To bardzo dobre narzędzie do pracy nad sobą, bo pozwala lepiej zrozumieć własną psychologię i karmę.
Zapraszam na moją stronę: www.astro.eco.pl
Terot i runy też nie za bardzo nadają się do takiego zwykłego wróżenia, to raczej rodzaj wyroczni, pomagającej podejmować decyzje.
W tej branży mnóstwo jest nieuków i zwyczajnych oszustów, ale to nie astrologia czy tarot są winne, tylko ludzie, którzy sa nieodpowiedzialni.
A Ivellios mógłby już przestać powtarzać ciągle to samo na każdej stronie i w każdym forum. Przecież już o tym pisałam nie raz. Może czas zainteresować się prawdą i zbadać rzecz dokładniej.
- Ivellios
- Administrator
- Posty: 4863
- Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
- Lokalizacja: Katowice
- Imię i nazwisko: Marek Sęk
- Komentarze: 950
Powiedz to nastolatkom, które wierzą we wszystko, co znajdą w pisemku w rubryce "Horoskop"...maya11 pisze:Astrologia nie służy gdo wróżenia. To bardzo dobre narzędzie do pracy nad sobą, bo pozwala lepiej zrozumieć własną psychologię i karmę.
Kto jest najbardziej winny temu, że przeciętny zjadacz chleba pojmuje astrologię jako narzędzie do przepowiadania przyszłości
A czy nadają się np do rzucania klątw (i do innych podobnych rzeczy)maya11 pisze:Terot i runy też nie za bardzo nadają się do takiego zwykłego wróżenia
(dopisane)
Nie... ponieważCzy wierzycie we wróżby
Czy wierzycie w to, co "przekazują" horoskopy
maya11 na stronie pisze:HOROSKOPY GAZETOWE DLA POSZCZEGÓLNYCH ZNAKÓW ZODIAKU TO NIE ASTROLOGIA!!!
Te bzdety w gazetach najczęściej piszą redaktorki gazet, a nie profesjonaliści. Bywają astrolodzy, którzy to robią dla kasy, ale np. Jóźwiak odczytuje to w trochę żartobliwym tonie i chyba nikt tego nie traktuje ze śmiertelną powagą. Inni nie myślą o tym, że sami pod sobą kopią dołki, bo pisząc te głupoty sami sprawiają, że astrologia jest wyśmiewana, a a strologów traktuje się jak idiotów.Ivellios pisze:Kto jest najbardziej winny temu, że przeciętny zjadacz chleba pojmuje astrologię jako narzędzie do przepowiadania przyszłości
Poza tym tzw. astrologia klasyczna, która jest XIX-wieczym przesądem faktycznie sili się na przepowiadanie przyszłości, czym zwyczajnie szkodzi ludziom, strasząc ich lub wprowadzając w błąd.
Np. na jednym forum dyskusyjnym dla astrologów pewna panienka z żalem pytała, dlaczego nie było "ślubu w bieli" przepowiedzianego jej przez astrologa na 2001 rok. Okazało się, że ten sam astrolog bardzo dobrze sporządził opis jej charakteru i psychiki, ale zupełnie wywalił się na "wróżbiarstwie". I to jest właśnie dowód na to, że wróżenie z gwiazd jest do niczego. Nie tędy droga.
maya11 pisze:Terot i runy też nie za bardzo nadają się do takiego zwykłego wróżenia
Szczerze mówiąc nie słyszałam, żeby ktokolwiek rzucał klątwy przy pomocy run, ale jakby się zastanowić, to chyba każdą rzecz można użyć do takiego celu. W końcu nożem można kroić chleb, lub zarzynać niewinne dziatki. Byłoby jednak głupotą oskarżać nóż o czarnomagiczne czy mordercze skłonności. Tarot, runy i nóż to tylko narzędzie. A narzędzia można użyć dla celu zbożnego lub zgubnego, zależnie od intencji.Ivellios pisze:A czy nadają się np do rzucania klątw (i do innych podobnych rzeczy)
Są horoskopy i są "horoskopy".Ivellios pisze:Czy wierzycie we wróżby
Czy wierzycie w to, co "przekazują" horoskopy
Te z gazet i dla każdego znaku zodiaku to bzdura. Takie rzekome horoskopy biorą pod uwagę wyłącznie pozycję Slońca i to z dokładnością 30st., czyli całego znaku, rzadziej z dokładnością 10st., ale to też jest za mało.
Profesjonalny horoskop uwzględnia położenie wszystkich obiektów naszego Układu Słonecznego + tzw. "domy", czyli 12 sektorów, zależnych od godziny i miejsca urodzenia. I jeszcze parę innych rzeczy. I nie powinien słuzyć do wróżenia, tylko do uświadamiania tendencji i gwiezdnych potencjałów. Astrolog musi dostarczyć informacji, ale nie wolno mu narzucać rozwiązań, ponieważ znaczyłoby to ingerencję w karmę klienta. A czegoś takiego nie wolno robić.
Otóż to. To nie jest astrologia, lecz zabawa dla przysłowiowych blondynek (przepraszam blondynki, sama jestem jedną z nich).Ivellios pisze:Nie... ponieważmaya11 na stronie pisze:HOROSKOPY GAZETOWE DLA POSZCZEGÓLNYCH ZNAKÓW ZODIAKU TO NIE ASTROLOGIA!!!
- Ivellios
- Administrator
- Posty: 4863
- Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
- Lokalizacja: Katowice
- Imię i nazwisko: Marek Sęk
- Komentarze: 950
Z tego, co Ty powiedziałaś, można wywnioskować, że na przykład Wodnik urodzony 28 stycznia (czyli ja ) będzie miał charakter i cechy "a", ale Wodnik urodzony dwa dni później będzie miał charakter i cechy "c". Wiesz, o co chodzi
Mam pytanie, czy posiada ktoś z Was "Horoskopy na każdy dzień roku" (nie pamiętam autora...)
W tej książce autor (znany ongiś astrolog) dokonał próby przedstawienia charakteru każdego człowieka według daty urodzenia...
Mam pytanie, czy posiada ktoś z Was "Horoskopy na każdy dzień roku" (nie pamiętam autora...)
W tej książce autor (znany ongiś astrolog) dokonał próby przedstawienia charakteru każdego człowieka według daty urodzenia...
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę