Ale od początku... Kalendarz Majów jest okrągły, czyli data początku styka się z datą końca. Czy jak to inni stwierdzają - nie kończy się, tylko zaczyna od nowa. W jednej z książek Daenikiena wyczytałem, że początek kalendarza Majów jest datą przybycia ich "bogów". Inny indiański mit podaje, że bogowie odlecieli, ale zapowiedzieli swój powrót. Reasumując te dwa fakty doszedłem do wniosku, że koniec kalendarza może nie być datą końca Świata tylko datą powrotu "bogów" na Ziemię...
Po drugie, kilka dni temu w www.tvn24.pl pojawił się artykuł: http://www.tvnmeteo.pl/informacje/cieka ... 3,1,0.html,
w którym jest:
Co wy o tym sądzicie?Bolon Yokte, według wierzeń Majów, to bóg stworzenia i wojny, który miał pojawić się jako zwycięzca w 2012 r. w sanktuarium Tortuguero.